15 września 2012

Penélope Cruz

Za co można pokochać  Penélope?
(poza urodą i tym, ze jest żoną Javiera Bardema)?

- za występy u Almodóvara.


Niejednokrotnie pisałam, że jestem wielką, ogromną fanką kina Pedro Almodóvara (poświęcam mu pracę licencjacką, całą masę czasu i zaczną część serca). I pomimo że Penélope zagrała główne role w "Volver" i "Przerwanych objęciach", ja z całej filmografii hiszpańskiego mistrza wybieram jej rolę w "Drżącym ciele", gdzie wcieliła się w rolę prostytutki, która wydaje na świat swojego syna w autobusie w samym centrum Madrytu. 

fot. Annie Leibovitz dla "Vanity Fair"

- za partie wokalne w "Nine"

Wiem, że ten film był wielokrotnie krytykowany, ale ja go uwielbiam (pisałam o tym już ponad dwa lata temu TUTAJ!). Myślę, ze ogromna w tym zasługa właśnie obsady: fenomenalnego Daniela Day-Lewisa, Marion Cotillard czy właśnie zjawiskowej, ponętnej, obłędnej Penélope Cruz.



Przypomnijcie sobie ten fragment, żeby zrozumieć, co mam na myśli:


- za "Elegię"

Czyli piękny, poruszający film Isabel Coixet na podstawie prozy Philipa Rotha. To historia tragicznej miłości uznanego profesora literatury Davida Kepesha (Ben Kingsley) i jego zmysłowej studentki Consueli (Penélope Cruz), a sam film Coixet jest studium ich bliskości, emocjonalności, osobowości.
Obowiązkowy.


(A porusza tym bardziej, iż jest to jeden z ostatnich filmów z długiej filmografii zmarłego w 2010 roku Denisa Hoppera, który tutaj wcielił się w rolę przyjaciela Kepesha)


Za co można mieć pretensje do Penélope?
(oczywiście poza urodą i tym, ze jest żoną Javiera Bardema)?

- za występ w "Piratach z Karaibów: na nieznanych wodach"


Jej nazwisko w obsadzie trochę mnie zabolało, ponieważ uważam, że z drugą częścią formuła Piratów zupełnie się wyczerpała i ciągnięcie tej serii daje bardzo mierne efekty. Jeśli jednak wierzyć samej Cruz, która przyznała, że po prostu miała wielką ochotę zagrać w filmie z Johnnym Deppem - chyba można jej to wybaczyć.

- za "SEXiPIStOLS"
Ale czy naprawdę warto o tym pisać..?

A Wy za co kochacie Penélope Cruz?

fotografie: listal.com

11 komentarzy:

  1. Uwielbiam ją tak jak Ty pod okiem Almodovar'a. Oczarowała mnie jeszcze jako zazdrosna i wrzeszcząca żona u Allena w Vicky Cristina Barcelona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja akurat w "Nine" upodobałam sobię Marion Cotillard ale bardzo lubię Penelope za jej współpracę z Almodovarem oraz za rolę w "Dziewczynie marzeń" bardzo mi się tam podobała. Ma sporo kiepskich filmów na koncie, hollywoodzkich, ale swój prawdziwy kunszt pokazuje w hiszpańskich produkcjach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Dziewczyna Marzeń" - nie widziałam tego filmu, a jakiś czas temu powoli zaczęłam zapoznawać się z filmami Fernando Trueby.
      Ten będzie kolejny! Dziękuję :)

      Usuń
  3. Uwielbiam Penelope za jej temperament;) Szczególnie podobała mi się jej rola w "Vicky Christina Barcelona" Oglądając film nie można oderwać od niej wzroku ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odkryłam Penelopkę w "Wszystko o mojej matce". Była tam tak śliczna i urocza, że gdybym była facetem, to zakochałabym się w niej na zabój. Właśnie taka naturalna podoba mi się najbardziej. Potem były inne Almodovary z jej udziałem i "Elegia". Luubię ją:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuje za miłe słowa :) Ja uwielbiam Penelope za wszystkie role i każdą z osobna. Jest fenomenalna, charakterystyczna i w każdym filmie gra na 100%. Uwielbiam sceny gniewu, albo zazdrości w jej wykonaniu - ma kobieta temperament ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. za "Wszystko o mojej matce"! :) i za "Vicky Christina Barcelona", gdzie wypadła rewelacyjnie (szczególnie porównując do Scarlett)

    OdpowiedzUsuń
  7. "VCB" to mój faworyt:) ale uwielbiam Penelope za całokształt, jest absolutnie genialną aktorką i jedną z najpiękniejszych kobiet:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ją! Jest kobietą w pełnym tego słowa znaczeniu!

    OdpowiedzUsuń
  9. pod całym postem podpisuję się nogami i rękami ;> (w kolejności dowolnej). świetna jest jeszcze w abre los ojos.
    sam kocham almodóvara, nawet starałem się naskrobać o nim ostatni pare słów: http://cinemuwi.blogspot.com/2012/10/kika-almodovara-dzieem-kompletnym.html

    OdpowiedzUsuń