Dzisiaj mam dla Was jeden z moich ulubionych cytatów ostatnich tygodni. Nie przypuszczałam, że Woody Allen jest miłośnikiem Pedro Almodóvara (inne teksty o maestro z La Manchy możecie znaleźć TUTAJ) !
"Wy, Europejczycy, jesteście szczęściarzami,
że
macie Pedro.
Jeśli w Stanach na ekranach nie ma jego filmu,
nie wiemy, co robić
w sobotni wieczór”
Woody Allen
Które filmy Pedro Almodóvara Wy lubicie najbardziej?
fotografie: listal.com
"Porozmawiaj z nią" jest jednym z filmów, które wywarły na mnie ogromne wrażenie i zapadły w mej pamięci. Pierwszy raz oglądałam jakoś w 2005 jako małolata (i oprócz ogromnego wstrząsu, który doznałam głęboko zafascynowała mnie owa historia). Jakiś rok temu przypomniała mi się cała fabuła, najmniejsze szczegóły, tak jak potrafię zapomnieć ważniejsze fragmenty z ulubionych filmów, tak tutaj pojedyncze sceny siedziały mi przed oczami. Znalazłam, obejrzałam ponownie i nadal pozostaję w zachwycie...
OdpowiedzUsuńKochany Allen. :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione filmy Almodovara? Chyba także "Porozmawiaj z nią", od niego zresztą zaczęłam swoje blogowanie. Stare czasy. Poza tym, "wszystko o mojej matce", "Kwiat mego sekretu", "Matador", "Złe wychowanie", właściwie, to wszystko lubię, wszystkie mnie bawią, wzruszają, także te wcześniejsze i bardzo niegrzeczne, typu "Kika", "Zwiąż mnie" "Prawo pożądania",itp. co nie znaczy, że oglądam je bez przerwy, niektóre musiałabym sobie nawet przypomnieć, bo widziałam bardzo dawno np. "W ciemności", ale pamiętam, że był rewelacyjny w swych diabelskich pomysłach. Może lepiej powiem, jaki film nie wzbudził mego zachwytu - jest taki jeden - "Przerwane objęcia".
Allen kilkakrotnie opowiadał o swoim uwielbieniu kina europejskiego, poza Almodovarem z tego co słyszałam ceni Felliniego i Bergmana. Co więcej Allen zatrudnił u siebie ulubioną aktorkę Almodovara - Penelope Cruz i podarował jej Oscara.
OdpowiedzUsuńWracając do filmów hiszpańskiego mistrza, moim ulubionym filmem są "Wysokie obcasy" z cudowną muzyką. A na kolejnych miejscach "Porozmawiaj z nią", "Wszystko o mojej matce" i "Czym sobie na to wszystko zasłużyłam?".
"Wszystko o mojej matce" !!! :)
OdpowiedzUsuńO, jak miło:) Ja też stawiam na "Wszystko o mojej matce" - bardzo wzruszający film. Poza tym "Kika" , "Porozmawiaj z nią" i "Złe wychowanie".
OdpowiedzUsuńChyba częściowo się wyrwę tutaj. "Porozmawiaj z nią" m.in. za konsekwencję w narracji (to strasznie "znawczo" brzmi, wiem, ale chyba każdy zrozumie). "Volver" za emocje. I "Przerwane objęcia" - to jest taki "mój" najlepszy film Almodovara, w taki podskórny, subiektywny sposób.
OdpowiedzUsuńWow, widzę, że Almodóvar wzbudza wiele pozytywnych emocji, co mnie bardzo cieszy !!!
OdpowiedzUsuńJa się też wyłamię i powiem, że moim ukochanym filmem jest "drżące ciało" !
pozdrawiam ciepło
Wszystko o mojej matce
OdpowiedzUsuńSkóra, w której żyję
Wywarły na mnie ogromne wrażenie! :) Tak jak ten blog! pozdrawiam i od dzisiaj dołączam do grona czytelników.
Witaj
OdpowiedzUsuńzawędrowałam do Ciebie za recenzja jednego z moich ulubionych filmów.
Rozgoszczę się i z checia obejrzę filmy przez Ciebie polecane.
Pzdr z zimnej belgii
Wszystko o mojej matce i Złe wychowanie
OdpowiedzUsuńEwka.
"Wszystko o mojej matce"
OdpowiedzUsuńAż dziw, że dopiero dzisiaj znalazłam Twojego bloga ;) Jest fantastyczny! :)
Pozdrawiam
Amandine (filmdine.blogspot.com)
P.S. To niesamowite, też uwielbiam kino hiszpańskie i studiuję dziennikarstwo. Może jesteś moją zaginioną siostrą? :)