23 grudnia 2011

Reklamy.


Ostatnio coraz bardziej lubię oglądać reklamy. Nie mówię co prawda o kolorowej papce, którą codziennie serwują nam wszystkie kanały telewizyjne, ale nawet tutaj można znaleźć prawdziwe perełki.

Przede wszystkim, od pierwszego wejrzenia jestem wielką fanką reklamy Nespresso z Georgem Clooneyem w roli głównej. To niesamowicie błyskotliwy, ujmujący klip, spójrzcie:



Warto zapoznać się także z innymi reklamami z udziałem George'a, bo jest ich kilka, a wszystkie naprawdę pomysłowe.

Poza tym, dzisiaj Tato opowiedział mi o reklamie, w której występuje Steven Seagal. To spot systemów zabezpieczeń domów, ale tutaj nie sam produkt jest dla mnie ważny: przede wszystkim ta reklama jest bardzo autoironiczna, czego nigdy bym się po Seagalu nie spodziewała, poza tym - znów, naprawdę zabawna:


Nawet sam Martin Scorsese ma na swoim koncie wyreżyserowanie reklamy. Jego spot dla Chanel z udziałem francuskiego aktora Gasparda Ulliela jest stylowy, niepokojący, nawiązuje do "Powiększenia" Antonioniego, "Marzycieli" Bertolucciego, ale i poniekąd nawet do "Gimme Shelter" braci Maysles (to skojarzenie mam zapewne w związku z  lecącą w tle piosenką "She said yeah" zespołu Rolling Stones)... Rewelacja.



I w tym momencie narzuca się pytanie: czy występowanie w reklamie wciąż jest jeszcze synonimem lekkiego artystycznego obciachu? Patrząc na budżet, poziom realizacji czy błyskotliwość niektórych reklam chyba od pewnego czasu reklama może stać się dla poważnych aktorów całkiem interesującym wyzwaniem zawodowym...
A jakie są Wasze ulubione reklamy z udziałem znanych aktorów?

Na koniec mam dla Was reklamę trochę innego kalibru, ale... wiedzieliście, od czego zaczynał Brad Pitt..?
Spójrzcie:


1 komentarz:

  1. Polecam Twojej uwadze reklamę Diora z udziałem Juda Low, z reżyserią Guy'a Ritchie. Majstersztyk;) http://www.youtube.com/watch?v=fZd9mKJcOR0

    OdpowiedzUsuń