6 listopada 2010

Angielski Pacjent


reż. Anthony Minghella
scen. Anthony Minghella
1996

 
Dokładnie 14 lat temu swoją premierę miał film "Angielski Pacjent" Anthony'ego Minghelli - jeden z moich ukochanych melodramatów. To poruszająca opowieść o miłości, samotności i wojnie - rok 1943, kanadyjska pielęgniarka Hana opiekuje się tajemniczym człowiekiem, którego ciało uległo poważnym poparzeniom wskutek katastrofy lotniczej. Kluczem do odkrycia tożsamości i przywrócenia wspomnień tajemniczego pacjenta jest jedna książka i długie rozmowy...


Równolegle do wydarzeń z roku 1943 możemy oglądać wspomnienia pilota - jego nieszczęśliwy romans z zamężną kobietą i konieczność wyboru między miłością a przyjaźnią z dramatem II Wojny Światowej w tle. 9 zasłużonych Oscarów (najlepszy film, reżyser, aktorka drugoplanowa, muzyka, scenografia, kostiumy, zdjęcia, dźwięk i montaż) plus niesamowite, sugestywne aktorstwo nagrodzonej Oscarem Juliette Binoche, znakomitego Ralpha Fiennesa i Kristin Scott Thomas, a także Willema Dafoe oraz Colina Firtha w rolach drugoplanowych.


LEKTURA OBOWIĄZKOWA.

Zapraszam do podglądania bloga na Facebooku!

4 komentarze:

  1. Ten Arab to Naveen Andrews, prawda? Ma dużą rolę? czy małą?

    buzi :*

    OdpowiedzUsuń
  2. tak, tak, to on! Jego rola nie jest bardzo duża, ale całkiem znacząca, taka wiesz, drugoplanowa. MUSISZ zobaczyć ten film, jeśli jeszcze nie widziałaś!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie zaciekawiło, zajrzę w długi weekend do tego filmu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ano klasyk... a ja jeszcze nie widziałam... wstyd ;p ale masz rację MUSIMY go zobaczyć!

    OdpowiedzUsuń